Niektórzy twierdzą, że musimy uwierzyć, iż Jezus jest Chrystusem, ale niekoniecznie musimy w Niego uwierzyć w celu otrzymania życia wiecznego [że On je nam poprzez wiarę w Jego obietnicę podarowywuje] lub jakikolwiek inny rodzaj zbawienia.
My natomiast twierdzimy, że jeśli wierzysz, iż Jezus jest Chrystusem – tzn. Zbawicielem – musisz posiadać pewien stopień zrozumienia odnośnie rodzaju zbawienia, które On przynosi. Wierzyć w Jezusa jako Chrystusa to wierzyć w Niego jako Tego, który daje wieczne zbawienie.
Adam i Ewa mogli żyć wiecznie z Bogiem. Zamiast tego sprowadzili na świat śmierć. Powszechnie rozumiano, że obiecany Mesjasz zajmie się tym fundamentalnym problemem.
Oto dwa fragmenty, które wyraźnie sugerują, że ludzie rozumieli, iż Mesjasz jest Tym, który przynosi życie wieczne.
Pierwszy przykład będzie znany czytelnikom tego bloga:
I powiedział do niej Jezus: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, będzie żył. *A każdy, kto żyje i wierzy we mnie, nigdy nie umrze. Czy wierzysz w to? *Odpowiedziała mu: Tak, Panie. Ja uwierzyłam, że ty jesteś Chrystusem, Synem Bożym, który miał przyjść na świat. (Ewangelia Jana 11:25-27)
Jezus zapytał Martę, czy wierzy Mu, gdy obiecał, że każdy, kto w Niego uwierzy, „nigdy nie umrze” (tzn. będzie miał życie wieczne). Odpowiedziała: „Tak, Panie, wierzę, że Ty jesteś Chrystusem”. Wydaje się, że dla Marty tytuł „Chrystus” był skrótem dla Tej Osoby, która daje życie wieczne przez wiarę. Wyobraź sobie, że ktoś przyszedłby do ciebie i powiedział: „Czy wierzysz, że jestem głównym dyplomatą, naczelnym wykonawcą i głównym zarządcą tego kraju oraz naczelnym dowódcą jego sił zbrojnych?”. Mógłbyś odpowiedzieć: „Tak, wierzę, że jesteś prezydentem”. Tytuł „Prezydent” podsumowuje te opisy1.
Ale mamy tu jeszcze wcześniejszy przykład z Ewangelii Jana 6:
Wtedy Jezus powiedział do dwunastu: Czy i wy chcecie odejść? *I odpowiedział mu Szymon Piotr: Panie, do kogo pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. *A my uwierzyliśmy i poznaliśmy, że ty jesteś Chrystusem, Synem Boga żywego. (Ewangelia Jana 6:67-69)
Piotr nie chciał odejść od Jezusa, ponieważ wierzył, że Jezus jest „Chrystusem”, który ma „słowa życia wiecznego”. To właśnie czyni Chrystus/Mesjasz – głosi słowa życia wiecznego i daje życie wieczne wierzącym [w Niego, w tym celu].
Kiedy mówisz ludziom, że Jezus jest Chrystusem, Zbawicielem, o jakim rodzaju zbawienia chcesz im opowiedzieć, które On przynosi, daje? Wieczne? Czy może coś pomniejszego?
1Autor pisze w kontekście systemu politycznego Stanów Zjednoczonych.